Interpretacja Ewangeli św. Marka i św....
Każdy z nas nosi w sobie pewien obraz Jezusa , takim odbiciem jest ewangelia świętego Marka. Sw. Marek pomija narodzenie Jezusa tak jakby nie miało to dla niego znaczenia. Swoją ewangelie rozpoczyna od opisu Jana Chrzciciela Bowiem tylko świety Marek gdy chce opisać działalnośc Jezus używa opisów ziemi " cała judzka kraina " Czytając opis Jana chrzciciela można zauważyć jakby pięknem była ziemia na której żyli. Ziemia utosamiana jest z Chrystusem. Nawet opis ubioru Jana chrzciela miało znaczenie używa takich przymiotników jak "nosił odzienie z sierści wielbłądziej żywił się szarańczą. Co interpretować możemy z postem. Najciekawiej jest opisane prawo ojcostwa Jezusa mozemy zwrócić uwagę ile razy Anioł Objawia się Józefowi. Niczym narodzi sie Jezus Józef stanie przed ciężarem adopcji. Rola Anioła jest ważna w życiu Józefa napierw ukazuje się by utwierdzić go w przekonaniu że Maryja jest dobra za drugim razem anioł ostrzega Józfa by wzioł dziecie i uciekł do Egiptu taka sytuacja pokazuje nam że są w życiu takie sytuacje w ktorym jedynym ratunkiem jest ucieczka. Za trzecim razem gdy ukazuje się Anioł niejako mówi "wróc do ziemi obiecanej" który chce powiedziec jest juz bezpiecznie Również tajemnicze słowo dziecie powtarza się niemal cały czas , a występuje tylko 2 razy za 3 razem zostaje przeminione w słowo dziecięcie. Józef w niektórych sytuacjach zachowuje się jak matka. Czy zatem możemy powiedzieć czy zmiana słowa w dziecię jest metaforą przemienienia Jezusa ? Jakie są za tem wybory Józefa. Józef kierował się pewnymi zasadami sw. Matusz nazywa go człowiekiem sprawiedliwym , nie chciał narazić Marii na zniesławienie nie było mu to obojętne ; ani swój los ani Marii . Nie wiemy dokładnie w jakim miejscu żył. Podobnie jak Jezus nie mógł miec stałej ziemi. Uchodzili z miejsca na miejsce. Na narodzenie Jezusa Bóg wybrał betlejem było to jedno z miast Judy , nie było najlchlejsze. Jego decyzje byłu utwierdzone przez anioła.Czy możemy powiedzieć że metaforą ludu są medrcy ? Myslę że tak Św. Matusz bardzo barwie opisuje Jana Chrzciela. Dlaczego zatem Jan Chrzciel wybrał takie życie ? Tego autor nie wyjawia. Możemy przypuszczać że Jan chrzciel pokutuje bo przeczywa jaka może być pokusa, ponieważ przebywali do niego mieszkańcy okolic Judei i Jerozolimy sadyceusze i faryzeusze Znajdujemy tutaj również opis rzeki. Czy możemy uważać że to metafora do spowiedzi ? Myślę że tak Działalność Jezusa w Galileji otwiera nowy rodział. W tamtych czasach Królestwo Boga było istotną nadzieją było zasadniczym tematem i teścią ewangelii. U świetego Matusza chrzest mówił o sprawiedliwości i pokoju dla wszystkich to jest coś więcej niż świat polityki wartości. Oznacza to zycie bez ucisku i cierpienia. Dla Marka najważniejszą zaraz po chrzcie jest powołanie , powołanie pierwszych ucznów. Nadejście królestwa Bożego , wraz z którym w świecie zapanuje dobro, głosi już prorocy dlatego ewangelista bardzo często wraz z Jezusem cytuje słowa starego testamentu. Dla sw. Marka najważniejszą rzeczą jest zapowiedz Królestwa Bożego. Tak też się dzieje z pierwszymi uczniami , kiedy to Jezus zobaczył szymona i otrzymuje od niego obietnicę oni naprawiali sieci tak jakby sieć była symbolem bólu i śmierci Widząc Jezusa porzucają pracę przy sieciach i idą za nim. Jezus nie tylko mowił o Królestwie Bożym , lecz także przez swoje czyny Królestwo to urzeczywistniał. Wraz z Jezusem nadszedł przez proroków czas zbawienia. Jego nauka zdumiewała wszystkich. Nigdy wcześniej nie spotkali się z takim nauczaniem. Wiele osób które spotkało się z Jezusem było światkami czynów Boskości Jezusa uzdrowił opętanego. Św. Marek podkreśla że ludzie zdumiewali się jego nauką i jego czynami. To był właśnie jego pierwszy cud. Nawet zły duch który go opętał wiedział że jest Świętym Boga. Wtedy cała Galileja usłyszała o Jezusie. Czyny Jezusa nazywane są cudami. Nie ma żadnej wzmianki u ewangelistów że cuda dokonują się na rządanie, nie szukał w nich poklasku. Cuda miały umacniać ludzi w wierze i wskazywać na nadchodzące wraz z nim Królestwo taką ewangelię opisuje sw. Jan Jak wiemy sw. Jan był umiłowanym uczniem Jezusa. On napisał "dwie" ewangelie ( apokalipse ) podobnie jak sw. Lukasz. (dzieje apostolskie) Największy sprzeciw u faryzeuszy budziły błogosławieństwa. Jezus doskonale wiedział że człowiek nie potrafi określić czym jest wola Boża. Przez proroków zostały przekazania wskazania i nauczenia Istnieje wiele spisów i poleceń , rad , przykazań i praw. Wśród nich najistotniejsze jest "dziesięć przykazań" które według tradycji Bóg przekazał Mojrzeszowi na Górze Synaj. Jezus pouczał jak należy je rozumieć to była niezwykła interpretacja przykazań Kazania na Górze u św. Matusza nasuwa pytanie czy Jezus zamierzał ustalić listę obowiązujących przykazań. Chrystus obiecuje zbawienie ludziom dobrej woli tym którzy są miłosierni nie stosują przemocy , czynią pokój pragną nieść innym dobro, wiernie służą Bogu mimo ze z tego powodu są prześladowani. W Kazaniu tym Jezus opowiedział się po stronie wszytkich ubogich i słabych którzy są uciskani i cierpiący nie poddają się z zwątpieniu nie przestają wierzyć w Boga i ludzi.