Wiersze
Bedac przy tobie gdy wschodzi slonce czuje sie jakby ktos odnalazl klucz do mojego serca Wraz ze wschodem słońca wszystkie kwiaty stają się tylko powszechne.
Gdy zbliża się godzina bez ciebie
Myślę że wciąż oczyma duszy cię zobaczę.
Choć ognista miłość w nas drzemie
Choć miłość nie ostudza pragnień naszych płomienie
I nigdy nie zgasi tego pragnienia
Gdy znów cię ujze, ręką dotke
Głos miłości się obudzi
I jedna wspólna miła chwilę wybudzi.
Jadąc nocą lub za dnia czy też w pół mroku na motorze po rozświetlonym mieście gdzie jarzeniówki migoczą w swym światle. Choć różne miasta odwiedzam i tylko przejazdem wpatruje się tylko w horyzont ich historii czasem czuje sie jak na obczyźnie a czasem jak niewolnik.
Jadąc o zachodzie słońca wrocławskim bursztynowym szlakiem spoglądam pamięciom na horyzont najazdów na to miasto.
Lecz bez imienni ludzie kala to miasto fałszując rejestrację u nielegalnych mechaników oni giną w mej pamięci jak zakręt na horyzoncie
Pisze list do ciebie dziś ,
Bo wiem kim chce być ,
Nie powiem ci nic ,
Bo w liście mym
dowiesz się o tym.
Tylko wyciskacz łzy ciągle chcesz i w kółko meczusz mnie idź sobie gdzie chcesz zostaw mnie jeśli chcesz.
Nie chcesz zostawić mnie?
Nie wiesz ze ja artysta się zwe
I czasem nie widzę żeby coś zobaczyć musze koniecznie wziąć pena do ręki swej i zen tagla wszędzie malować
Dodaj komentarz